Zdradziły go wyrzucone dokumenty
Dzielnicowy z Komendy Powiatowej Policji w Nisku weryfikując otrzymane zgłoszenie odnalazł w lesie wysypisko śmieci. Mundurowy ustalił właściciela znaleziska. Dotarł do niego dzięki współpracy z mieszkańcami tej okolicy. Teraz mężczyźnie za nieodpowiedzialne zachowanie grozi wysoka grzywna.
W ubiegłym tygodniu, dzielnicowy Komendy Powiatowej Policji w Nisku pojechał na interwencję dotyczącą wysypiska śmieci na terenie leśnym w Zarzeczu.
Po przybyciu na miejsce interwencji, funkcjonariusz potwierdził dyżurnemu niżańskiej jednostki otrzymane zgłoszenie. Worki foliowe, plastiki, opona, puste opakowania z tworzyw sztucznych, fotelik dziecięcy - to tylko niektóre z wyrzuconych rzeczy. Uwagę policjanta przykuły jednak kartki papieru znajdujące się w jednym z foliowych worków. Po sprawdzeniu okazało się, że były to dokumenty potwierdzające złomowanie pojazdu oraz polisa ubezpieczeniowa.
Dzielnicowy postanowił zapytać okolicznych mieszkańców o osobę, na którą wypisane były wyrzucone dokumenty i dzięki ich pomocy policjant dowiedział się kto był właścicielem wyrzuconych śmieci.
Za to wykroczenie mieszkaniec powiatu stalowowolskiego musi liczyć się z konsekwencjami. Grozi mu teraz wysoka grzywna.