Policjanci ustalili sprawczynię przywłaszczenia saszetki z dokumentami
Policjanci odzyskali przywłaszczoną saszetkę z dokumentami, którą 46-latka zostawiła w oddziale pocztowym. Wyjaśniając okoliczności tego zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że saszetkę zabrała 78-letnia kobieta. Odzyskane mienie wróciło do właścicielki.
W minioną środę, policjanci otrzymali zgłoszenie o przywłaszczeniu saszetki z dokumentami. Wewnątrz znajdowały się m.in. karty do bankomatu, dowód osobisty, prawo jazdy i gotówka w wysokości 200 złotych. Pokrzywdzona w roztargnieniu zostawiła dokumenty na stoliku ustawionym w korytarzu oddziału pocztowego. Kiedy po wyjściu z budynku zorientowała się, że nie ma saszetki w torebce, wróciła na miejsce, ale już jej nie znalazła.
Przeglądając zapis z kamer monitoringu funkcjonariusze zauważyli, że pokrzywdzona rzeczywiście zostawiła saszetkę na stoliku w korytarzu budynku poczty. Chwilę później podeszła do niego starsza kobieta i zabrała ją ze sobą.
Policjanci szybko ustalili dane personalne tej kobiety. 78-letnia mieszkanka powiatu niżańskiego, od razu przyznała się że zabrała ze sobą czyjąś saszetkę z zawartością dokumentów i gotówki. Nie potrafiła wyjaśnić, dlaczego zabrała ze sobą cudza własność.
Sprawczyni przywłaszczenia saszetki usłyszała już zarzuty. Warto pamiętać, że przywłaszczenie cudzej rzeczy to przestępstwo, za które przewidziana jest kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.