Czujna 35-latka nie dała się oszukać "pracownikom banku"
Przestępcy nie próżnują szukając łatwego zarobku. Podszywają się m.in. pod pracowników banków, którzy podczas rozmowy telefonicznej informują, że oszczędności zgromadzone na kontach i lokatach bankowych są zagrożone. Wczoraj taki telefon odebrała 35-letnia mieszkanka naszego powiatu. Podczas rozmowy, kobieta zorientowała się, że jej pieniądze wcale nie są zagrożone, a ona padła ofiarą bezwzględnej manipulacji.
Wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Nisku, zgłosiła się 35-letnia mieszkanka naszego powiatu, która poinformowała o próbie oszustwa. Kobieta odebrała telefon od rzekomej pracownicy banku, która poinformowała że jej wniosek o kredyt został rozpatrzony negatywnie. Zaskoczona 35-latka zaprzeczyła, aby składała takie dokumenty. Wówczas "konsultantka" o charakterystycznym wschodnim akcencie poinformowała ją, że prawdopodobnie padła ofiarą oszustwa. W dalszej kolejności zapewniła kobietę, że za chwilę otrzyma kolejne połączenie od pracownika banku, który zabezpieczy zagrożone środki na jej koncie.
Już po chwili, mieszkanka naszego powiatu otrzymała kolejne połączenie, tym razem od pracownika banku. Mężczyzna polecił jej, aby podała mu swoje dane logowania do konta bankowego. Tłumaczył, że w ten sposób zabezpieczy jej pieniądze przed kradzieżą. Czujna 35-latka zorientowała się, że padła ofiarą manipulacji w wyniku której, mogła stracić wszystkie swoje oszczędności. Na szczęście kobieta rozłączyła się i w prosty sposób zapobiegła oszustwu.
Apelujemy o ostrożność i rozwagę podczas telefonicznych rozmów z nieznajomymi osobami. Pamiętajmy, że oszuści manipulują rozmową tak, by uzyskali jak najwięcej informacji. Dlatego w kontaktach z nieznajomymi kieruj się zawsze zasadą ograniczonego zaufania. Rozłącz się i skontaktuj z konsultantem swojego banku, aby zweryfikować, czy rozmówca faktycznie jest tym, za kogo się podaje. Można też osobiście udać się do oddziału, by rozwiać wszelkie wątpliwości. Przestrzeganie kilku zasad sprawi, że nie utracimy swoich oszczędności.
Policjanci przypominają i ostrzegają:
- pracownicy banku nigdy nie proszą o podanie loginu i hasła do konta, a tym bardziej kodu autoryzacyjnego SMS;
- nie polecają też instalowania aplikacji, z której mogą wykonywać ruchy na koncie klienta,
- tożsamość konsultanta zawsze można potwierdzić, dzwoniąc na infolinię.